Obserwatorzy

czwartek, 3 maja 2018

,,Nieświadomie zagrałem na strunach jego serca". ,,Given" Natsuki Kizu

 


data wydania: 20 kwietnia 2018
wydawnictwo: Kotori
seria: Boys Love
gatunki: dramat, romans, okruchy życia, shounen ai, komedia
status: kontynuowana


To... była... dobra manga. Nie powiem, że od dawna nie czytałam czegoś tak dobrego, ale jednak ta w jakiś sposób wybija się ponad inne. Jest to historia, w której główną rolę odgrywa muzyka i zdecydowanie jest to ten rodzaj, kiedy dosłownie słyszy się wszystkie dźwięki.

Ritsuka Uenoyama to uczeń liceum. Uwielbia grać na gitarze lecz od jakiegoś czasu czuje, że nie przynosi mu to już tej samej przyjemności co kiedyś. Któregoś dnia idąc na SWOJE miejsce do kimania spotyka tam chłopaka z klasy obok.

Wiecie, niby nic. Jednak patrząc na to okiem Uenoyamy, chłopak leżąc sobie na JEGO miejscu trzyma w rączkach naprawdę dobry sprzęt, co oczywiście nie może pozostać bez komentarza. Kończy się naturalnie na wymianie strun lecz to właśnie zagranie pojedynczego akordu rozpoczyna lawinę wydarzeń. Mafuyu prosi Ritsukę by ten nauczył go grać.

Z początku oczywiście Uenoyama absolutnie nie ma zamiaru się zgadać, jednak my doskonale wiemy co się święci. Prawdziwy przełom nastaje dopiero, kiedy Mafuyu zaczyna śpiewać w towarzystwie Ritsuki.


Właśnie ten przełomowy moment najbardziej mnie chwycił za serce. A w zasadzie wszelkie zachowania i myśli Uenoyamy w późniejszym czasie. Usłyszenie głosu Mafuyu sprawia, że Ritsuce dosłownie zapiera oddech, a serce przyśpiesza. Nie żeby już wcześniej nie można było stwierdzić jego zainteresowania małomównym chłopkiem.

Cała historia prócz poważnych, czy głębszych momentów jak wspominanie o przeszłości Mafuyu jest rewelacyjną komedią. Doprawdy, już dawno się tyle nie śmiałam w przeciągu zaledwie pół godziny.

Prócz głównych bohaterów pozostają także dwie dość istotne postacie, którymi są pozostali członkowie zespołu. Z początku myślałam, że będą oni jedynie nieistotnym tłem. Jednak okazali się być nie dość, że żywi (w sensie, że bardzo aktywni w fabule) to nie mogę się doczekać aż znów ich zobaczę. Patrząc tak na nich, na myśl przychodzili mi poboczni bohaterowi z Findera oraz ich ojcowie (kto czytał ten wie). Takie niby coś jest na rzeczy, ale w zasadzie nic się ie dzieje.

W każdym bądź razie, z ogromną niecierpliwością wypatruję kolejnych tomów i polecam gorąco ten tytuł.


5 komentarzy:

  1. Jak mogło mi umknąć, że GIVEN wydali w Polsce?! :o Mnie też bardzo przypadła do gustu ta manga <3 Nareszcie dobra historia, gdzie trzonem nie jest seks a relacje między bohaterami (przynajmniej na razie xd).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew wszyskiemu, akurat na polskim rynku takich mang jest sporo (opierających się na uczuciu).

      Usuń
    2. Znasz jakieś godne polecenia? :D

      Usuń
    3. Oj... i to nie jedną. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to ,,Usłyszeć ciepło słońca" czy ,,Przy wspólnym stole". Ale równie dobrze mogę powiedzieć, że praktycznie wszystkie mangi wydawnictwa Dango, gdyż specjalizują się w słodkich shounen ai'ach. Ale są też inne, na przykład: ,,Rutta i Kodama", ,,Canis", ,,Bezsenne noce", ,,Koledzy z klasy", czy takie ,,Lovers Doll".

      Usuń
    4. Podbijam wszystkie wymienione przez Julię mangi :D

      Usuń