Obserwatorzy

czwartek, 3 maja 2018

,,W końcu myślę, że jesteś słodki". ,,Uśmiechnij się do mnie" Kei Ichikawa

 


tytuł oryginału: Kocchi Muite Waratte
data wydania: 27 kwietnia 2018
wydawnictwo: Dango
seria: Kolekcja Kushi Dango
gatunki: romans, shounen ai
status: jednotomówka


Autorkę znam już z mangi Slow Starter i szczerze mówiąc wspomniany tytuł nie zachwycił mnie. Uważałam go za nudny. Jednak Uśmiechnij się do mnie pozytywnie mnie zaskoczyło. Fabuła co prawda wciąż pozostaje umiejscowiona w naszych współczesnych realiach, z tym drobnym szczegółem, że praktycznie w ogóle nie pojawia się tu motyw nietolerancji ze względu na orientację seksualną.


Manga zaczyna się wyznaniem miłosnym. Tak po prostu... I później nie dzieje się nic... A przynajmniej z perspektywy Asano. Ten wciąż zastanawia się, co w zasadzie powinien począć z tym faktem co sprawia, że automatycznie poświęca Kakeiowi o wiele więcej uwagi.

Manga ma miły sielankowy klimat. Mimo, iż nie dzieje się tam zbyt wiele, sama się zdziwiłam jak dobrze się przy niej bawiłam. Mamy tutaj do czynienia z powolnym rozwijaniem się relacji dwojga mężczyzn, którzy po prostu powoli się poznają.

Zdarzały się drobne, prawie że codzienne sytuacje, które sprawiały, że wybuchałam śmiechem. Nie wiem, czym spowodowana była ta reakcja, jednak kiedy czytałam Uśmiechnij się do mnie robiło mi się jakoś cieplej na sercu. Przyjemnie było czytać o nieśmiałym Kakeiu, który wciąż liczył, że jego uczucia zostaną odwzajemnione i o Asano, który powoli przekonywał się do nowych doświadczeń.



Można by powiedzieć, że jest to czysta historia, która pokazuje, że jedna chwila odwagi może być decydującym krokiem, który uczyni nasze życie lepszym. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz